Pierwsze powołanie Boże jest niewyraźne. Od pierwszego roku w Hazebrouck niekiedy myślałem o kapłaństwie. W czasie drugich rekolekcji już podjąłem decyzję. Została ona umocniona w noc Bożego Narodzenia (NHV I/28v f).
Jako ministrant brałem udział w Pasterce u kapucynów. Doświadczyłem tam jednego z najsilniejszych odczuć łaski w moim życiu. Pan zachęcał mnie mocno do całkowitego oddania się Jemu (NHV I/26r). ... |