|
Niedziela, 19 (lutego) mój brat przebywał u swoich dzieci i poważnie zachorował. Przyjechałem do niego i spędziłem przy nim ostatnie godziny. Umierał godnie i po chrześcijańsku, otoczony przez bliskich. Przełożony generalny przygotował go na śmierć. Był człowiekiem sprawiedliwym. Prowadził życie godne i pełne uczynków miłosierdzia. Byliśmy bardzo ze sobą związani (NQT XLIV/1922, 42). ... |
|
|
|